czwartek, 18 lipca 2013

Rozdział III


                        Czytasz = Komentujesz



*oczami Al*

Nagle do naszego stolika, obok Liama usiadła jakaś dziewczyna. Miała na sobie śliczną, niebieską sukienkę, a jej włosy były wyprostowane. Liam dał jej buziaka w policzek.
- Dziewczyny poznajcie, to jest moja dziewczyna Danielle, Danielle to jest Nicole - powiedział i wskazał ręką na Nici - a to Alex - i wskazał na mnie.
- Cześć, miło mi was poznać - powiedziała rozpromieniona dziewczyna
- Nam również - uśmiechnęłyśmy się
- Dan jak było w LA ? - zapytał Lou
- Jezusie super, naprawde, ale tęskniłam za wami i tak trochę głupio jak sobie o was myślałam i was nie było wszystkich obok mnie.
- Oooou misiaczki - krzyknął Harry i wszyscy się zaczęli przytulać, a my patrzałyśmy na nich z uśmiechem na ustach.
- A wy co ? - zwrócił uwagę Zayn - robimy misiaki, wszyscy - zaśmiał się i wszyscy się przytuliliśmy
- Dobra koniec chłopaki, my idziemy potańczyć z Danielle - oznajmił Liam i porwał dziewczynę na parkiet
- No ja też zapraszam - powiedział Louis i złapał mnie za rękę.
Pobiegliśmy gdzieś na środek pomieszczenia i zaczęliśmy tańczyć. Chłopak zaczął jakoś dziwnie wywijać rękoma i nogami. Ale się uśmiałam. Nagle ktoś zaciągnął mnie na scenę, a obok mnie stała Nici i jakieś trzy zdezorientowane dziewczyny. Później dołączyła jeszcze do nas Danielle.
- O co tu chodzi ? - zapytałam, a ona poruszyła ramionami na znak, że nie wie.
Pod sceną zobaczyłam całą piątkę chłopaków. Po sali rozbrzmiał czyiś głos.
- A teraz zaczynamy konkurs tańca - powiedział, a wszystkie dziewczyny zrobiły minę typu WTF ?! Było też słychać szepty tych trzech dziewczyn "ja nie umiem tańczyć !", "Co ich porąbało?!"
- Tańczycie jakoś tak zawodowo ? - zapytała Dan.
- Trochę - odpowiedziałyśmy równocześnie z Nicole.
- A więc zaczynajmy ! Najpierw pierwsza uczestniczka, od strony prawej - powiedział jakiś facet, wskazując palcem na pierwszą dziewczynę. Najlepsze było to, że ja byłam ostatnia, przede mną była Danielle, a jeszcze przed nią Nici. W głośnikach rozbrzmiała jakaś piosenka hip hop'owa i miałam wielką ochotę zacząć już tańczyć.

*10 minut później*

Trzy dziewczyny zatańczyły już swoje "łamańce", ale wiadomo, nie każdy umie tańczyć. Teraz była kolej na Nici. Facet podszedł do niej i zapytał :
- Tańczysz zawodowo ?
- Trochę
- A jaki styl tańczysz ?
- Jazz
Teraz mówił już do mikrofonu :
- Proszę państwa oto czwarta zawodniczka, tańcząca Jazz, zaczynamy - zszedł ze sceny, a Nici zaczęła tańczyć. Zawsze uwielbiałam Jazz w jej wykonaniu, wkładała w to tyle serca, w końcu obie tańczymy od 6 roku życia, tylko inne kierunki. Lubie Jazz, ale bez hip-hopu nie osiągnęłabym nic, to jest mój styl i nie zamierzam tego zmieniać. Moja przyjaciółka skończyła po 3 minutach tańczyć i została obdarowana wielkimi oklaskami. Teraz była kolej na dziewczynę Liama. Spojrzałam na chłopaka, który nie spuszczał wzroku z Danielle i słodko się do niej uśmiechał, a ona do niego.

*oczami Danielle*
Miałam teraz zacząć tańczyć, niby nic takiego, zatańczysz i tyle, ale zawsze miałam gotowy jakiś układ, owszem, improwizowałam kilka razy, ale to nie to co wykuty układ. Faceta przez chwile nie było na scenie, a ja patrzałam na Louisa. On coś czuje do Alex, to widać, to jak mówi, jak się do niej uśmiecha, jak na nią patrzy, zupełnie coś innego.To samo Zayn do Nicole. Swoją drogą te dziewczyny są bardzo fajne, mają w sobie dużo energii i widać, że zawładnęły sercami chłopaków, ale nie wyglądają na jakieś zdradliwe. Spojrzałam na mojego Liama i oczami pokazałam mu, aby spojrzał na tych dwóch kochasiów. Zrobił to, po czym obrócił się w moją stronę i zaśmiał, co ja odwzajemniłam. Tęskniłam za nim, cholernie, brakowało mi go, teraz mamy dwa tygodnie dla siebie, potem znowu koncerty chłopaków, ale postaram się na nich być. Za miesiąc lecimy do Paryża tańczyć i muszę jakoś wykorzystać ten czas wolny z nimi. W końcu wszedł ten cały prezenter na scenę i zapowiedział mój występ. Nawet nie zapytał się o styl tańca, ale piosenkę włączył mi idealną. Zaczęłam tańczyć, ale już po trzech minutach ukłoniłam się i skończyłam, nie chciało mi się, najzwyczajniej w świecie mi się nie chciało. Później zaczęła tańczyć Alex, jej też ten koleś nie zadał pytania odnośnie o styl tańca, ale po muzyce i jej ruchach stwierdziłam, że to hip-hop. Bardzo fajnie tańczy, ma energiczne, ale płynne ruchy w sam raz na hip-hop. Musi długo tańczyć.


* 2 godziny później, oczami Alex*

No zabawa jest przednia, Niall i Harry już są nieźle wstawieni, tak jak pozostała dwójka, bo Liam nie pije, wytłumaczył mi dlaczego, ja się jakoś najlepiej trzymałam z całego towarzystwa. Dan to fajna dziewczyna, na serio, jest świetna. Ma niesamowite poczucie humoru i wielki talent w ręce jeśli chodzi o taniec. Ogólnie jest taka śliczna, ma takie piękne włosy, fajna dziewczyna, naprawde fajna.
- Podać pani drinka ? - zapytał pijany Harry, ale nic mu na to nie odpowiedziałam, bo poszedł i coś mamrotał pod nosem. Później podeszłam do baru i zamówiłam sobie jeszcze jednego, najmocniejszego, wypiłam go i od tej pory nic nie pamiętam.

_________________________________________________________________________________

Jest trzeci, nie wiem jak go ocenić. Lou zakochuje się w Alex, Zayn w Nici i wszystko się zaczyna. Tak, wiem, dziewczyny tańczyły w sukienkach, ale o to tu chodziło. Chciałabym, żebyście komentowali jak czytacie, dla was to nic takiego, a dla mnie to dużo znaczy, tak więc komentujcie :* Pozdrawiam :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz